Tak spędzałam ostatni dzień kwietnia :-)
Miałam to zrobić już wczoraj, ale z powodu niedyspozycji mojego internetu nie miałam możliwości. Tak więc nadrabiam straty dzisiaj :)
Kwiecień mogę zaliczyć do miesiąców udanych pod względem ilości przeczytanych, ale nie pod względem jakości (w większości przypadków). Przeczytałam 7 książek i 1 komiks, co dało: ok. 1847 stron.
Czyli średnio:
- dziennie czytałam 61, 5 strony
- każda książka miała 230 stron
A oto "pożarte" pozycje w tym miesiącu pozycje:
1. "Jutro 2. W pułapce nocy" J. Marsden - moja ocena 6/10 http://knigiszarikowa.blogspot.com/2012/04/kolejna-przereklamowana-seria-dla.html
2. Przygody Toma Bombadila J. R. R. Tolkien - moja ocena 8/10. Z racji, że nie dodałam żadnej recenzji, ani opini na temat tej książki na swoim blogu dodam ją teraz. Otóż, z całą pewnością i przekonaniem stwierdzam, że Tom, to najzabawniejszy, najbardziej urokliwy i najbardziej sympatyczny bohater ze wszystkich występujących w opowieściach o Śródzmiemiu. A ten utwór określę jednym słowem: niesamowity. Polecam wszystkim fanom Tolkienowskiej twórczości :)
3. "Folwark zwierzęcy" G. Orwell - moja ocena 8/10
http://knigiszarikowa.blogspot.com/2012/04/spod-niewoli-do-niewoli-recenzja.html
4. "Pachnidło. Historia pewnego mordercy" P. Süskind - moja ocena 6/10
Mam mieszane uczucia odnośnie tej książki, ale jedno jest pewne - nie powaliła mnie. Pomysł interesujący, a kreacja głównego bohatera unikatowa , ale te dłuuuuugie i momentami bardzo nużące opisy... odpychały mnie. Zakończenie dobre, toteż moja ocena jest taka a nie inna. Warto przeczytać, chociażby dla posiadania własnego zdania. W mój gust nie trafiła, ale oceniam jej oryginalność na duży plus.
5. "Miasteczko Salem" S. King - moja ocena 4/10
http://knigiszarikowa.blogspot.com/2012/04/miasteczko-salem-cos-o-ksiazce-i-o-moim.html
6. "Mort" T. Pratchett - moja ocena 7/10
http://knigiszarikowa.blogspot.com/2012/04/tytu-mort-autor-terry-pratchett-ilosc.html
7. "Miecz przeznaczenia" A. Sapkowski - moja ocena 9,5/10
http://knigiszarikowa.blogspot.com/2012/04/miecz-przeznaczenia-andrzej-sapkowski.html
Jak widać napisałam w tym miesiącu 2 recenzje, co przy moim ciągłym braku czasu jest już dużym osiągnięciem.
W kwietniu mojego bloga wyświetlono 543 razy. Dziękuję wam za wszystkie komentarze, nowych obserwatorów i wsparcie, jakiego mi udzielacie. To napawa mnie większym optymizmem w prowadzeniu bloga.
Szczególne podziękowania kieruję do mojego kolegi, który pomaga mi doprowadzać bloga do należytego porządku.
Dalszych takich owocnych podsumowań życzę :)
OdpowiedzUsuńOby kolejne podsumowania były coraz lepsze : )
OdpowiedzUsuńSerdecznie Wam dziękuję :)
UsuńNie liczy się ilość, ale jakość. I widzę, że u Ciebie jest bardzo dobrze z tym drugim. Choć ilość też dobra.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej majówki!
Gratuluję dobrego wyniku, ja przeczytałam w kwietniu jakieś 3300 stron, ale podsumowania nie robię, bo recenzje tylko 2, nie ma się czym chwalić ;)
OdpowiedzUsuń