Kochani,
dawno już nie pisałam i w ogóle nie przejawiałam żadnej aktywności, jeżeli chodzi o odwiedzanie waszych blogów i komentowanie recenzji. Jakoś nie mogłam się zebrać w sobie, żeby popracować i przyznaję, trochę się rozleniwiłam w ostatnim czasie. Ale mam nadzieję, że mi wybaczycie, bowiem od dzisiaj wracam do aktywnego blogowania :-)
Przełomem ma być podobno ów stosik, który zebrałam w ostatnim czasie. Troszkę się tego nagromadziło.
Tak więc od góry:
1. "Bractwo pierścienia" J. R. R. Tolkien - będąc w bibliotece naszła mnie ochota, aby po raz kolejny przeczytać o wędrówce pierścienia :) Ostatnio przeglądając Facebooka natknęłam się na grafikę, która nasunęła mi pewną refleksję akurat w momencie rozpoczęcia trylogii: i po co te 1700 stron? :-)
2. "Tropiciel" O. S. Card - miły, świąteczny upominek od mojej psiapsióły :)
3. "Długa ziemia" T. Pratchett - książkę otrzymałam od wydawnictwa Prószyński i S-ka i jestem w trakcie czytania, ale nie zdradzę wam szczegółów, żeby recenzja okazała się niespodzianką :)
4. "Fałszywy książkę" J. A. Nielsen - egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Egmont.
A tutaj przedstawiam Wam nowo nabytą zakładkę magne- tyczną :) |
5. "Pretty Little Liars. Kłamczuchy." Sara Shepard - pożyczyłam od koleżanki, gdyż muszę w końcu się dowiedzieć skąd te "ochy" i "achy".
6. "Reckless. Kamienne ciało" Cornelia Funke - egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Egmont. Urzekła mnie już na wstępie pięknymi, baśniowymi rysunkami.
Pozdrawiam cieplutko, przepraszam za moje "zamulanie" i obiecuję rehabilitację :)
cudności :)
OdpowiedzUsuńprzyjemnej lektury :)
Ładny stosik, miłego czytania :) Tolkiena czytałam tylko raz, mam tę wersję z Amberu. O "Tropicielu" to nawet napisałam opinię na blogu, pierwsza książka Carda jaką miałam okazję poznać. Drugą były "Zaginione wrota" ale podobały mi się troszkę mniej. A "Pretty little liars" akurat mnie nie przypadły do gustu. Oglądałam serial (w sumie nadal oglądam, ale tylko z przyzwyczajenia bo już mnie denerwuje) i kiedy wyszły pierwsze części książek kupiłam sobie dwie, a później jeszcze trzy dostałam. Doszłam do wniosku, że to nie dla mnie i teraz rozdaję je w konkursach ;)
OdpowiedzUsuńTolkien <3
OdpowiedzUsuńMiłego czytania ;)
Chętnie podkradłabym Ci większość książeczek z tego stosiku :)
OdpowiedzUsuńŻyczę miłej lektury! To jedyne co nam pozostaje w tym okropnym, zimowym czasie. :)
O jezu, jak bardzo ci zazdroszczę tych książek! Szczególnie "Tropiciela" *.* i "Długiej ziemi". Wiesz, właśnie wczoraj skończyłem "Zaginione Wrota" Orsona Scotta Carda i właśnie zamierzałem zacząć pisać recenzję z myślą o pójściu do biblioteki po "Tropiciela" dzisiaj po południu i widzę, że nie tylko ja po niego sięgnę, fajnie ;33 Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę "Pretty Little Liars", bo sama chciałabym zacząć czytać tę serię. Oglądam serial i jest bardzo wciągający, więc tego samego wymagam od książek.
OdpowiedzUsuńMiłej lektury :)
Świetnystosik, ale najbardziej podoba misię PLL.
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego czytania! :)
Tropiciela czytałam, fajny :) Długą Ziemię właśnie kończę, a Władcę mogłabym czytać x razy, gdyby tylko nie zalegały mi stosy innych książek. Miłej lektury :)
OdpowiedzUsuńPiękny stosik, sama posiadam Fałszywego księcia i dzisiaj się za niego biorę;)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania!
Świetny stos! Każdą książkę chętnie zabrałabym do swojej biblioteczki, gdybym tylko "Kłamczuch" i Tolkiena już nie miała... Bardzo podobały mi się "Zaginione wrota" Carda, zatem i "Tropiciela" jestem ogromnie ciekawa! Czekam na recenzję, a tymczasem życzę przyjemnej lektury! :))
OdpowiedzUsuńZazdroszczę stosiku, a zwłaszcza PRR cz. 1 oraz "Tropiciela" *.*
OdpowiedzUsuńSuper stos, miłej lektury - najbardziej jestem ciekawa twojej oceny Fałszywego Księcia ;)
OdpowiedzUsuńOd dawna poluję na pierwszą część PLL, ale już tracę nadzieję na to, iż pojawi się w bibliotece lub na półce którejś z koleżanek. Nie pozostaje mi nic innego, jak uzbieranie pieniędzy i wybranie się do księgarni po swój egzemplarz. A Tobie życzę przyjemnej lektury! :)
OdpowiedzUsuńCiekawy stosik :) Miłej lektury
OdpowiedzUsuń