Za znakiem Ateny...

Tytuł: "Znak Ateny"
Autor: Rick Riordan
Ilość stron: 525
Cena: 36,90 zł
Moja ocena: 8/10



Do Ricka Riordana niestety (albo stety) mam ogromną słabość odkąd przeczytałam "Złodzieja pioruna". Jego książki zyskały moją sympatię i mimo że wiele osób pyta się mnie "nie jesteś na to za stara?" to ja czekam uparcie i wytrwale na każdą kolejną część serii o moim ulubionym bohaterze literackim Percym Jacksonie. "Znak Ateny" to trzeci tom pięciotomowego cyklu "Olimpijscy Herosi" i kolejne spotkanie z twórczością Ricka Riordana.

Tym razem jeżeli chcesz wyruszyć w podróż z greckimi i rzymskimi herosami musisz wsiąść bez żadnych wątpliwości na statek "Argo II", który zabierze cię do starożytnych krain, gdzie jesteś zdany tylko na swoje umiejętności. Annabeth, która po wielu miesiącach rozłąki w końcu może się spotkać z Percym ma wiele wątpliwości. Nieustannie prześladuje ją moneta ze Znakiem Ateny, za którym już niedługo będzie musiała podążyć. W dodatku dwa obozy herosów: rzymski i grecki stają przeciwko sobie wbrew zamierzeniom Hery - Gaja rozpoczyna realizację planu zagłady świata bogów. Natomiast przepowiednia siedmiorga powoli zaczyna stawać się rzeczywistością i córka Ateny wie, że niedługo wybrani herosi będą musieli wyruszyć w podróż do wrogich, starożytnych krain...


Akcja pędzi jak szalona, a oderwać się od książki to nie lada wyczyn. Język Ricka Riordana jest przystępny i bardzo lekki, z resztą cóż się dziwić, skoro jego książki są pisane z myślą o nastolatkach. Jednak mimo, że bardzo podobał mi się "Znak Ateny" to muszę stwierdzić, że przez większość czasu czytania odnosiłam wrażenie, że książka jest dziełem czysto komercyjnym. Co więcej, mimo, że III część serii "Olimpijscy herosi" była rewelacyjna, to jednak uważam ją za najsłabszą z cyklu. Ale zakończenie było tak zaskakujące, tak wciągające, że nie mogę powiedzieć więcej nic negatywnego, jeżeli chodzi o "Znak Ateny". Moim zdaniem Rick Riordan jest mistrzem w zakańczaniu powieści w taki sposób, że nie można po prostu przejść obojętnie obok kontynuacji.

Po raz kolejny Rick Riordan pokazuje swój pisarski talent, charyzmę i finezję w tworzeniu postaci. Wielokrotnie wybuchałam śmiechem przez bezpośredniość Leona, Percy'ego lub trenera Hedge'a. Bohaterowie jak zwykle z resztą przezabawni, oryginalni i wyraziści. Oczywiście uwielbiam ich wszystkich, ponieważ każdy z nich ma to coś!  Już tyle razy opisywałam książki tego pisarza, że brakuje mi przymiotników :-)

"Znak Ateny" musi przeczytać każda osoba, która lubi Percy'ego, ale nie tylko! Jeżeli nie zaczęłaś/ąłeś jeszcze serii "Olimpijscy herosi" szybko się za nią zabieraj, ponieważ przechodzi Ci koło nosa rewelacyjna lektura, która może dostarczyć emocji przede wszystkim nastolatkom, ale również starszej młodzieży (moja znajoma ma ponad 20 lat, a czyta z zapałem książki Riordana). Moje dwunaste spotkanie z Percym i innymi herosami uważam za jak najbardziej udane. Z niecierpliwiona czekam na kontynuację. Polecam!

PS.: Przepraszam za notkę na blogu, która ukazała się dzisiaj rano. Głupi żart mojego kolegi :)